sobota, 15 września 2012

Gliss Kur Oil Nutritive- masło regeneracyjne oraz ekspresowa odżywka regeneracyjna.

Witajcie :)

Pewnie pamiętacie jak jakiś czas temu podniszczyłam sobie włosy płukanką z aloesu i żelatyny? Włosy zrobiły się białawe a potem suche. Nie pomogło ich oczyszczenie które i tak zrobiłam za późno ;).

Wtedy też mąż pojechał kupić mi masło gliss kur oil nutritive, ekspresową odżywkę dokupiłam później.

Opis masła:
Masło regeneracyjne do włosów długich, skłonnych do rozdwajania się.
Czy Twoje włosy są długie, skłonne do rozdwajania się? Masło regeneracyjne zawierające 7 pielęgnacyjno-regenerujących olejków odbudowuję strukturę włosa oraz redukuje rozdwajanie się końcówek o 97%.
Sposób użycia: Wmasować 2-3 razy w tygodniu w wilgotne włosy i pozostawić na 1 minutę. Dokładnie spłukać.

Cena: 13.99- 300ml.
Link do wizażu- same dobre opinie-http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50139

Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Butyrospermum Parkii Butter, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Dimethicone, Glycol Distearate, Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Panthenol, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein,, Hydrolyzed Keratin, Behentrimonium Chloride, Polyquaternium-37,  Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Dicaprylyl Carbonate, Phenoxyethanol, Hydroxyethylcellulose, Methylparaben, Parfum, Propylene Glycol, PPG-1 Trideceth-6, CitricAcid, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Citronellol, CI 15985, CI 47005.


Moja opinia:
Wiedziałam, że na te produkty można liczyć, więc gdy tylko włosy mi się podniszczyły pomyślałam o tym masełku. Jest ono bardzo treściwe a na tym mi zależało. Jak widać już trzecim składnikiem jest masło shea. Dalej mamy 7 olejków, są to: olej arganowy, olej macadamia, oliwa z oliwek, olej ze słodkich migdałów,olej z pestek moreli, olej marula pozyskiwany z "drzewa słoni"(przynosi blask i miękkość włosów), olej sezamowy. Dodatkowo w składzie mamy witaminę B5,hydrolizat z pszenicy i hydrolizat keratyny, zmiękczacze, substancję otulające włos, lekki silikon(przydał się do ochrony mojego sianka przed dalszymi uszkodzeniami). Czyli jak dla mnie skład wprost cudowny :). Daruję mu dużą ilość substancji zapachowych, ponieważ raczej nie odważyłabym się nałożyć to masło na skórę głowy ;).
Masło pachnie podobnie do innych produktów firmy Gliss Kur. Mi się podoba. Jest bardzo gęste. Kiedy nawet trzymamy opakowanie do góry dnem, nic nie spływa. Przy spłukiwaniu masełka z włosów, stają się one bardzo śliskie, wręcz jakby natłuszczone. Jednak włosy nie były obciążone. Produkt nakładałam również na całą noc- czyli nadaję się do "olejowania" a raczej chyba "masłowania" :D. Czasami mieszałam go z olejem palmowym. A teraz coś co pewnie wszystkich zdziwi- masło zastąpiło mi odżwykę b/s :). Po przesuszeniu mogłam je nakładać kilka razy dziennie . Teraz ograniczam się do jednego razu(jak mi się przypomni :/).
Mogę powiedzieć, że ten produkt nawilżył mi włosy i ułatwił rozczesywanie. Miałam wtedy problem z tym, dodatkowo ciągle robiły mi się takie duże kołtuny, zwłaszcza przy karku.
Zdecydowanie polecam! Jednak trzeba pamiętać o umiarze bo mimo, że moich włosów nie obciąża to jest to bardzo treściwy produkt. Niektóre osoby podczas mycia nakładają go tylko na końce. Nawet jeśli dla waszych włosów będzie on zbyt ciężki to można go zużyć do "masłowania" ;).
Dużą zaletą jest też cena oraz duża wydajność produktu.

A co jeśli włosy nie lubią masła shea?
W ofercie jest odżywka o bardzo podobnym składzie, lecz bez tego składnika:
Skład podany na wizażu:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Quaternium-87, Dimethicone, Isopropyl Myristate, Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Panthenol, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glyceryl Stearate, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Propylene Glycol, Ceteareth-20, Citric Acid, Phenoxyethanol, Polyquaternium-37, Dimethiconol, Methylparaben, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Parfum, PPG-1 Trideceth-6, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Cyclomethicone, Benzyl Salicylate, Citronellol, CI 47005, CI 15985.
Link:  http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50137

 Schwarzkopf, Gliss Kur Oil Nutritive, Odżywka do włosów ze skłonnością do rozdwajania (nowa wersja)
Jak widać oleje są takie same :).

Minusem masła jest dostępność. Odżywkę łatwiej dostać. Mąż nie znalazł tego masła w żadnej drogerii Zjechał miasto 4 razy za nią. Ja akurat ratowałam włosy w domu ;), nie sądziłam, że aż tak źle z jego dostępnością. U mnie można je jednak dostać o dziwo w Tesco. Jednak tylko w takim ogromnym Tesco z ciuchami, barem itd.


Oil nutritive ekspresowa odżywka regenerująca do włosów długich o rozdwajających się końcach.
Bez spłukiwania. Kompleks z płynną keratyną.

Opis:
Czy Twoje włosy są długie o rozdwajających się końcówkach? Ekspresowa odżywka regenerująca oil nutritive z 7 regenerującymi olejkami ułatwia rozczesywanie włosów oraz chroni je przed rozdwajaniem się końcówek. Nowa regenerująca formuła z kompleksem z płynną keratyną naprawia uszkodzenia zarówno na powierzchni włosów, jak i w ich wnętrzu.
Sposób użycia: Przed użyciem wstrząsnąć. Spryskać wilgotne lub suche włosy.

Skład:
Aqua, Cyclomethicone, Phenyl Trimethicone, Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Panthenol, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Dimethiconol, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Lactic Acid, Polyquaternium-16, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Cetrimonium Chloride, Parfum, Sodium Benzoate, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Phenoxyethanol, Citronellol, Benzyl Alcohol, Geraniol, CI 15985, CI 47005.

Cena- kupiłam go za ok 10zł na promocji- 200ml.
Link do wizażu- http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50138

Moja opinia:
Na początku składu mamy lotny silikon, później lekki silikon oblepiający włosy. Zmyjemy go łagodnym szamponem. Dalej znowu mamy te same oleje co w masełku oraz odżywce, witaminę B5, keratynę, lekkie silikony oraz kwas mlekowy.
Czyli jak widzimy nie jest to spray z samymi silikonami. Oleje są wysoko. Nadaję się do ochrony włosów przed czynnikami atmosferycznymi, uszkodzeniami.
Nawet przy obfitym spryskaniu włosów nie obciążał ich. Wydaję się być bardzo lekki. Jednak też nie używałam go blisko skóry głowy i innym też radzę omijać ten obszar z kosmetykami Gliss Kura.
Jest to dobry dodatek do odżywki albo masła, sam w sobie już tak nie nawilża. Nie ułatwia rozczesywania. Wygładza i lekko nabłyszcza.








Co prawda firma ta nie wszystkie kosmetyki ma takie fajne, jednak zawsze coś dla siebie z niej znajdywałam. Ciekawi mnie też wersja Ultimate Volume którą testowała Siempre tutaj. A raczej tylko ta odżywka bo szampony wolę inne.







A teraz będę testować spray regenerujący z octem z malin i koktailem owocowym firmy marion. Kupiłam go u siebie w małej drogerii za 7 zł. Kąpiel odbudowująca była w takiej samej cenie jednak bardziej interesował mnie spray.
Od 28 to mój pierwszy zakup czegokolwiek dla siebie. Przez ten czas nie kupiłam nawet lakieru ;).



Miałyście coś z tych produktów?




Dziękuje jeszcze za miłe komentarze pod  metamorfozą włosów siostry po moim spa.




80 komentarzy:

  1. To masło Gliss Kur ma imponujący skład, ale nie wiem czemu strasznie ciężko je kupić, przynajmniej u mnie w drogeriach :( ale kiedyś się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie go nie ma w zadnej drogerii , jest tylko w Tesco. :(

      Usuń
    2. O widzisz, tzn, że to nie przypadek, że nie tylko u mnie nie ma :))

      Usuń
    3. W drogeriach widzialam tylko balsam, sklad tez ma fajny :)

      Usuń
    4. Racja, ciężko dostać ;/ może któraś z dziewczyn podpowie gdzie widziała maske gliss kura ?

      Usuń
    5. Np. Drogerie jasmin, ja swoja kupilam w tesco warto pytac tez o mozliwosc sprowadzenia.

      Usuń
  2. Też używam czasami Gliss Kura i nie zawiódł mnie do tej pory, ale z tej serii jeszcze nie miałam, chyba się rozejrzę. :)
    Ciekawa jestem jak ten spray Marion się u Ciebie spiszę, kiedyś zastanawiałam się nad jego kupnem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie tez spray kusil od bardzo dawna, a ze moge go teraz dostac u siebie za jedyne 7zl to kupilam ;)

      Usuń
  3. Mam ekspresową odżywkę z płynnym kolagenem, jestem w miarę zadowolona ale lepszej nie było.... A na tą maskę czaję się już od dłuższego czasu bo czytałam o niej kilka tygodni temu, ale tak jak u Natalii w żadnej "mojej" drogerii nie ma tej maski....:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba szukac w innych miejsach albo kupic na internecie. U mnie w drogeriach jest balsam, sklad tez ma fajny.

      Usuń
    2. W Tesco też nie ma....szukałam....uwierz mi "przetrzepałam" wszystkie możliwe drogerie i markety, ale w mojej osiedlowej drogerii porozmawiam z Panią może mi zamówi :)

      Usuń
    3. Szkoda :(. To oby sie udalo ja zamowic :)

      Usuń
  4. moje włosy nie lubią masła shea więc może na odżywkę się skuszę:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie zwracam uwagi na produkty z Gliss Kura, ale po Twojej recenzji chyba rozejrzę się za tym masełkiem :D Konsystencję ma świetną :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, jest bardzo geste i zbite ale tez dlatego wydajne :)

      Usuń
  6. Jakiś czas temu już pisałaś o tym masełku i od tej pory bezskutecznie wypatrywałam go 'przy okazji'. Cóż, może kiedyś na nie trafię bo brzmi bardzo zachęcająco i ten skład. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, bo jest swietne i ciezko je zuzyc :D

      Usuń
  7. Zastanawiałam się nad tym masłem po tym, jak o nim napisałaś :) Zobaczymy czy znajdę. I, tak jak poprzedniczka, muszę przyznać, że nie zwracałam uwagi na produkty Gliss Kur. Miałam złe wspomnienie z pewną odżywką.
    A odnośnie kołtunów przy karku... Niestety, jako posiadaczka włosów kręconych, nosząc je rozpuszczone przez dwa dni, zaczynają przy karku tworzyć mi się "mini dredy" :( Znam ten "ból".

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawiałam się nad tym masłem, po tym jak kiedyś o nim wspomniałaś. Zobaczymy czy je znajdę :) I, tak jak poprzedniczka, muszę przyznać, że nie zwracałam nigdy uwagi na produkty Gliss Kur. Chyba złe wspomnienia ;)
    A odnośnie kołtunów... Niestety, jako posiadaczka kręconych włosów, nosząc je rozpuszczone przez dwa dni, czuję przy karku "mini dredy" :( więc znam ten "ból"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nie wszystkie produkty tej firmy sa dobre ale zawsze cos da sie wyszukac :D.
      Wspolczuje mi pomoglo nawilzenie wlosow i teraz tak sie nie robi.

      Usuń
  9. ja też go nie mogę znaleźć a bardzo mi na nim ostatnio zależy :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam kiedyś spray, nawet dobrze wspominam, ciekawe jakby teraz się sprawował:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam kiedyś to masło, byłam z niego zadowolona, ale teraz nigdzie nie mogę go znaleźć :(

    OdpowiedzUsuń
  12. spray z mariona jest świetny, mam po nim bardzo miękkie i ujarzmione włosy, bo niestety mają tendencję do puszenia się :) spray gliss kura niestety nie służy mi już tak dobrze, bo owszem wygładza i nawet nawilża, ale wzmaga przetłuszczanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie byl nawet za lekki :D, szkoda tylko, ze oba nie ulatwiaja rozczesywania.

      Usuń
  13. Pierwszy raz widzę to masełko ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jejku zazdroszczeee tej maski , ja nadal jej nie znalazlam :(
    Co do sprayu to mam czarna werscje. Spray z mariona mnie kusi ale pierw musze zuzyc te co zalegaja w szufladach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostaje jeszcze internet: http://www.frisco.pl/pid,25561/n,GLISS-KUR-Oil-Nutritive-Maska-do-rozdwajajacych-sie-wlosow/stn,product :)

      Usuń
    2. impresivel, a patrzyłaś za tym masłem w Realu i Carrefourze?:) Z tego, co zauważyłam, produktów Gliss Kura jest więcej w hipermarketach niż w drogeriach. Widuję je też w Superpharmie.

      Usuń
    3. O widzisz w SP będę za tydzień więc mam nadzieje , że tam dorwę :) A jak nie to poszukam w Carrefourze :))
      Dzięki za info ;*

      Usuń
  15. Kurcze zachęciłaś mnie do kupna tego masła! Ale na razie sobie je odpuszczę, bo robię sobie mały odwyk od kupowania kosmetyków do włosów. Niby jakiś wielkich ilości nie mam, ale trzeba w końcu część zużyć, żeby czasem nie minął im termin przydatności :D Tak samo muszę nauczyć się stosować przed dłuższy czas dany kosmetyk, bo przez te moja ciągłe zmiany kosmetyków do mycia/odżywiania włosów nadal nie wiem które mi służą, a które nie.. Ale tak to jest jak człowiek jest niecierpliwy i najchętniej co chwile by testował coś innego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sie staram trzymac danego kosmetyku ale co z tego jak i tak zuzywam go bardzo wolno :p

      Usuń
  16. Kurczę :( Tak przeglądam Twoje posty i mi żal, bo mieszkam w Anglii, gdzie znalezienie naturalnych, ciekawych kosmetyków graniczy z cudem. Mimo iż jest tu wiele Hindusek, których włosy słyną z pięknego wyglądu, w hinduskich sklepikach znajduję tylko podróby olejków, napakowane parafiną :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie masz jakieś znajomej albo może znajomej znajomej, która coś wie na ten temat? Czasami okazuje się, że osoba, która kosmetykami nie bardzo się interesuje, przypadkowo wie, gdzie można znaleźć takowe produkty :)

      Usuń
    2. O kuurcze mieszkasz w Anglii i nie ma tam włosowych cudeniek ? Na YT tylko nie pamiętam , która dziewczyna nagrała o tym filmik :( Bardzo tanio kupuje różne cudenka do włosów i to własnie w Anglii - moze poszukaj na forum ? :>
      A poza tym tutaj równiez bardzo dużo olejków indyjskich jest napakowanych parafiną :(

      Usuń
  17. Ja lubię te ekspresowe odżywki miałam czarną, a teraz mam jasnoróżową :D A z Marion mam tą kąpiel właśnie i jest bardzo w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
  18. zaciekawiłaś mnie, koniecznie muszę namierzyć to masełko w moim mieście! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. muszę poszukać tego masła u siebie, ale biorąc pod uwagę słabą dostępność nie wiem czy mi się uda :/

    OdpowiedzUsuń
  20. poluje na tą maske-masełko juz od dluzszego czasu i nie moge znalezc,w tesco tez nie ma u mnie ani w tych malych ani w duzych supermarketach:(

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam tą i taką różową mgiełkę z gliss kur już kiedyś, włosy po niej były błyszczące i ładne, nawet jak kondycja nie była zbyt dobra;> I przepięknie pachniały!:D Tak jak Ty polubiłam ten zapach...

    Ja kupiłam kąpiel z octem malin:) Już raz wypróbowałam... podoba mi się, że zapach słodkich malin utrzymuje się na włosach dość długo :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie byłam świadoma, że Gliss Kur ma takie fajne masło w ofercie :) Zaciekawiłaś nie jak zwykle :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Cieszę się, że dzięki Gliss Kurowi Twoje włosy mają się już lepiej:) To paskudne uczucie, gdy widzimy, że efekt naszej wielomiesięcznej walki zniweczyłyśmy poprzez jeden zabieg kosmetyczny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokladnie, zwlaszcza, ze brakowalo mi moze 3cm do dlugosci idealnej a tu musialam podciac :p

      Usuń
    2. A ile obecnie brakuje do ideału, bo włosy już z pewnością przyrosły o parę cm?:)

      Usuń
    3. Byly obcinane w sierpniu i rownane dwa razy prawie w polowie sierpnia wiec duzo nie podrosly :/. Jednak z mojego mierzenia wychodzi tylko(albo az)ok 5,5-6cm(nie umiem za bardzo mierzyc :p).

      Usuń
  24. Jak tylko znajdę masełko to na pewno kupię;) i to chyba nawet dwa, żeby był zapas skoro ciężko dostać. ale teraz jestem na etapie szukania odżywki idealnej. Możesz coś polecić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko to czego uzywalam jest w zakldce u gory o tym co polecam lub nie :)

      Usuń
  25. gdybym nie miała zapasu masek na pewno kupiłabym to masełko ;)
    co do Marion, z serii malinowej mam maseczki w saszetkach i kurację płukankę.

    OdpowiedzUsuń
  26. skusiłabym się na masło gliss kur, ale pewnie nie nadaje się dla cienkich włosów skoro jest takie treściwe
    ten spray mariona mam - nie radzi sobie z moim puszem, jest za słaby ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. z tzw. drogeryjnych kosmetyków odżywki i maski z Gliss Kur cenię najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  28. A ja jakoś nie jestem przekonana do Glissa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ale nie liczy sie firma a sklad :), ten jest bardzo bogaty.

      Usuń
  29. Lubię te odżywki w sprayu Gliss Kur, nie są jakieś rewelacyjne, ale dobrze się po nich włosy układają i chronią przed wiatrem, mrozem i słońcem ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dostępność tej serii Gliss kura jest tragiczna,już od dawna rozglądam się za tą maską,bo moje włosy uwielbiają emolientowe kosmetyki. Widzę,że trzeba będzie się do Tesco wybrać,przy okazji coś z Bingo kupię :P

    OdpowiedzUsuń
  31. Nawet nie pomyślałabym żę maska Gliss Kur ma tak dobry skład;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jutro jej poszukam :) Chociaż muszę przyznać, że cały czas zastanawiam się pomiędzy tą maską a NaturVital Hair Loss.

    OdpowiedzUsuń
  33. GlissKur źle wspominam, na maksa przetłuszcza mi włosy jako odżywka solo(mam różową, raczej nie kupię innych produktów z tej firmy :( ), stosuję więc ją do olejowania na mokro :)

    OdpowiedzUsuń
  34. nigdy nie używałam GlissKur'a, raczej nie mam zaufania do tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powinno sie ufac producentowi, opinia a skladowi :). Ja wiedzialam, ze moje wlosy pokochaja ta maske :)... po skladzie ;)

      Usuń
  35. witaj, Ty moje włosowe guru!
    planuję zakupy, ''czegoś'' nawilżającego do włosów. maski nie potrzebuję, mam swoją ulubioną, a bardzo ciężko mi trafić z czymś dobrym, dlatego tutaj eksperymentuje naprawdę bardzo rzadko. no i tutaj moje pytanie, cóż ja mogę kupić (żeby nie wtopić pieniędzy- to ważny punkt.), żeby jeszcze bardziej nawilżyć moje kłaki? może być jakiś dodatek do masek. używam oleju z orzechów włoskich, przed myciem, maski bez silikonów, myję włosy BD, podcięłam sporo włosów... no i dalej jakoś brakuje mi nawilżenie w koncówkach.. są takie sterczące, ciągle się placzą. mam włosy farbowane henną i grube oraz mocno falowane.
    z góry dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maska z siemienia :), mozesz do niej dodac zwyklej maski lub wywaru z innych ziol polecanych do suchych wlosow jak kwiaty bzu, prawoslaz.
      Polecam też gorace kuracje. Podgrzewasz odrobine olejek, dodajesz kapsulki z wit e,e lub np. pylku kwiatowego, miodu. Nakladasz na wlosy, owijasz recznikiem i po 30 min splukujesz- to oczywiscie przed myciem.
      A konce zabezpieczaj moze lanolina? mi ona je nawilza.

      Usuń
    2. *olejku
      *witaminami a,e.
      Tak to jest jak sie szybko pisze ;)

      Usuń
    3. a gdzie linaoline mogę znaleźć? Pamiętam, że była ona chyba w kremach BabyDream fur Mama do brodawek sutkowych, ale ich już niestety nie ma.

      Usuń
    4. Firma ziaja tez miala taka masc. Warto zapytac w aptece a jak nie to mozna zamowic na internecie.

      Usuń
  36. to jeszcze raz ja z tego długiego komentarza na temat nawilżenie koncówek. chciałam dodać, że aloes prawie w ogole na mnie nie działa, a gliceryna... wysusza.

    OdpowiedzUsuń
  37. Miałam kiedyś tą odżywkę, była dobra ale łatwo przedobrzyć z ilością. Masz naprawdę cudne włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  38. kupilam wczoraj tę maskę, ale ma inny skład ;O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno ta sama czyli maslo nie maske?

      Usuń
    2. Ja dzisiaj kupiłam taką wersje mini i skład jej jest nieco inny - między innymi nie ma masła shea.

      Usuń
    3. I pisze na tym wszystko to samo i maslo a nie maska? dziwne, moze dlatego, ze to wersja mini.

      Usuń
    4. az 2 miesiace zanim odpisuję ;OO
      wybacz mi ze tak długo :)
      maslo, ale to musiala byc stara wersja http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18900
      jestem ciekawa jak bedzie sie sprawdzala nowa wersja, ze starej jestem zadowolona, chociaz ma trochę gorszy skład

      Usuń
  39. Fajnie, że mogłam u Ciebie przeczytać o tym maśle - właśnie szukałam czegoś co poratuje mnie po basenie w zimę. Myślę, że to masło spisze się świetnie.
    Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  40. Miałam maseczke marion z octem z malin-dobra ale za dużo silikonów

    OdpowiedzUsuń
  41. Masło można wygrać w rozdaniu u Złotowłosej na:
    http://zlotewlosy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...